Przewóz zwierząt taksówką to temat, który wciąż budzi wiele emocji i niejasności – zarówno wśród właścicieli pupili, jak i kierowców. Wbrew pozorom, polskie przepisy nie gwarantują jednoznacznych praw pasażerowi, który chce podróżować z psem lub kotem. Choć transport zwierząt nie jest zabroniony, ostateczna decyzja często należy do kierowcy, co może prowadzić do nieporozumień.
Prawo przewozowe a transport zwierząt w taksówkach
Zgodnie z obowiązującym w Polsce Prawem przewozowym, brak jest jednoznacznych przepisów nakazujących kierowcy taksówki realizację kursu z pasażerem podróżującym ze zwierzęciem domowym. Ustawodawca przewidział, że kwestia przewozu zwierząt została pozostawiona do uznania przewoźnika – co oznacza, że kierowca ma prawo odmówić przewozu psa, kota lub innego pupila, nawet jeśli zwierzę jest małe, spokojne i przewożone w transporterze.
Zasady te wynikają wprost z przepisów wykonawczych wydanych przez Ministra Transportu, które umożliwiają korporacjom i przewoźnikom samodzielne kształtowanie regulaminów przewozu. Część firm taksówkowych uwzględnia transport zwierząt jako osobną usługę, często z wymogiem wcześniejszego zgłoszenia takiego zamiaru. Niekiedy przewóz zwierzęcia obarczony jest dodatkową opłatą, szczególnie w przypadku większych pupili mogących wpłynąć na czystość i stan pojazdu.
W praktyce oznacza to, że pasażer nie może domagać się realizacji kursu ze zwierzęciem wyłącznie na podstawie ogólnych przepisów prawa, chyba że mówimy o psie asystującym. Jeżeli taksówkarz odmówi przyjęcia kursu z pupilem, jego decyzja – choć może być oceniana jako nieuprzejma lub nieelastyczna – jest w pełni legalna i nie niesie ze sobą konsekwencji prawnych.
Z tego powodu właściciele zwierząt powinni zawsze informować o obecności pupila jeszcze na etapie zamawiania przejazdu. Pozwoli to uniknąć nieporozumień, a także daje możliwość przypisania kierowcy, który akceptuje obecność zwierzęcia.
Wyjątki prawne dla psów asystujących
Wyjątek od powyższych reguł stanowią psy asystujące osobom z niepełnosprawnością. Tutaj prawo mówi jednoznacznie: kierowca taksówki nie ma prawa odmówić przejazdu osobie podróżującej z certyfikowanym psem przewodnikiem lub asystującym. Ta zasada została wprowadzona do polskiego porządku prawnego w 2008 roku i jest ujęta w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych (art. 20a).
Aby jednak skorzystać z tego prawa, pasażer musi spełnić określone wymogi formalne:
-
Pies musi być wyraźnie oznakowany, najczęściej specjalną uprzężą z napisem „Pies asystujący”,
-
Pasażer powinien posiadać certyfikat potwierdzający status psa jako asystującego,
-
Konieczne jest także posiadanie aktualnego zaświadczenia o szczepieniach zwierzęcia.
Warto dodać, że nie obowiązuje zakładanie kagańca czy prowadzenie psa na smyczy – wynika to z założenia, że psy asystujące są wyszkolone i nie stanowią zagrożenia.
Co więcej, odmowa realizacji kursu z psem przewodnikiem może prowadzić do poważnych konsekwencji – nie tylko w sferze cywilnoprawnej, ale i zawodowej. Kierowca, który nie obsłuży pasażera z certyfikowanym psem asystującym, może stracić licencję lub zostać wykluczony z systemu danej korporacji. Wyjątek stanowi sytuacja, w której sam kierowca posiada zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniach zdrowotnych (np. alergii) do kontaktu z psami – ale i ten przypadek musi być wcześniej zgłoszony i udokumentowany.
Wymogi bezpieczeństwa i higieny przy przewozie zwierząt
Choć prawo nie zmusza kierowcy taksówki do zabrania na pokład zwierzęcia domowego, to w sytuacjach, gdy przewóz zostaje uzgodniony lub dotyczy psa asystującego, kluczowe staje się spełnienie określonych zasad bezpieczeństwa i higieny. Przepisy wykonawcze do Prawa przewozowego oraz odpowiednie zapisy w Kodeksie drogowym nakładają obowiązek takiego transportu, który nie będzie stwarzał zagrożenia dla ruchu drogowego, pojazdu ani pasażerów.
Zgodnie z obowiązującymi regulacjami:
-
Zwierzę powinno być przewożone w sposób, który nie prowadzi do uszkodzenia lub zabrudzenia pojazdu.
-
Nie może zagrażać kierowcy – np. przez nagłe skakanie, przesłanianie widoczności lub zakłócanie prowadzenia pojazdu.
-
Małe psy, koty czy gryzonie powinny być umieszczone w transporterze.
-
Większe psy powinny mieć założoną uprząż przypinaną do pasów bezpieczeństwa albo pozostawać pod kontrolą opiekuna na tylnej kanapie.
-
Zabronione jest przewożenie zwierzęcia luzem – nawet spokojny pupil może w stresie zachować się nieprzewidywalnie.
Dodatkowo zaleca się:
-
Zabranie maty lub koca ochronnego, który zabezpieczy tapicerkę pojazdu przed sierścią, pazurami lub zabrudzeniem.
-
Zadbanie o czystość zwierzęcia – brudny lub mokry pies może być uzasadnieniem odmowy przewozu przez kierowcę.
-
Użycie kagańca w przypadku psów podróżujących poza transporterem, zwłaszcza jeśli są duże lub ras zaliczanych do potencjalnie niebezpiecznych.
Warto pamiętać, że pasażer odpowiada finansowo za ewentualne szkody wyrządzone przez przewożone zwierzę. Większość korporacji zastrzega sobie w regulaminach, że nie ponosi odpowiedzialności za działania pupila – koszty czyszczenia czy naprawy spoczywają na właścicielu. Świadomość tych obowiązków jest niezbędna, by podróż przebiegła bez konfliktów i nieprzyjemnych niespodzianek.
Granice odpowiedzialności i konsekwencje odmowy kursu
Polskie przepisy nie nakładają na kierowców obowiązku przyjęcia każdego zlecenia przewozu zwierzęcia domowego – w praktyce oznacza to, że odmowa przewozu psa czy kota nie narusza prawa, o ile nie dotyczy to psa asystującego. Ustawa o transporcie drogowym oraz akty wykonawcze pozostawiają decyzję kierowcy, a przepisy korporacyjne często jedynie precyzują sposób postępowania w takich sytuacjach.
Dla uporządkowania, konsekwencje odmowy można podzielić następująco:
-
Odmowa przewozu zwykłego zwierzęcia domowego: nie niesie za sobą żadnych sankcji prawnych. Pasażer może co najwyżej złożyć skargę do korporacji taksówkowej, jeśli uzna, że działanie kierowcy było niezgodne z regulaminem firmy.
-
Odmowa przewozu osoby z certyfikowanym psem asystującym: stanowi naruszenie przepisów chroniących prawa osób niepełnosprawnych. Taka odmowa może skutkować odpowiedzialnością cywilną, a także ryzykiem utraty licencji przez kierowcę.
-
Nieuzasadnione odwołanie kursu po przybyciu na miejsce: może wiązać się z naliczeniem opłaty za tzw. „pusty przyjazd”, a pasażer pozostaje bez możliwości dochodzenia roszczeń, o ile nie był to kurs z psem asystującym.
Brak jednolitej regulacji skutkuje tym, że podejście do kwestii przewozu zwierząt bywa różne – jeden kierowca odmówi nawet małego kota w transporterze, podczas gdy inny bez problemu zabierze dużego psa. W związku z tym warto dbać o dobrą komunikację już na etapie zamawiania przejazdu i jasno informować o obecności zwierzęcia. To najlepszy sposób na uniknięcie nieporozumień oraz zapewnienie komfortu obu stronom.
Ostatecznie to elastyczność kierowcy i odpowiedzialność właściciela pupila decydują o przebiegu takiej podróży. Odpowiednie przygotowanie, spełnienie wymogów bezpieczeństwa i uprzedzenie o obecności zwierzęcia to kluczowe elementy umożliwiające bezkonfliktowy transport.
Źródło:
https://www.prawo.pl/akty/dz-u-1995-102-508,16797016.html
https://cabio.pl/pl/transport-zwierzat-uber-bolt-freenow/
https://abc.lzinr.lublin.pl/inne-uprawnienia/pies-asystujacy
https://www.prawo.pl/akty/m-p-1987-10-92,16821739.html